Trochę przewrotnie to brzmi ale to prawda. To nie jest kolor ale złudzenie.

Ale jak to możliwe, przecież wszystkie dzikie nierozłączki są głównie zielone? Zaraz to wytłumaczę.

Przewrotność tego stwierdzenia polega na tym, że gdy napisałem iż zielony to nie kolor to miałem na myśli, że u nierozłączek to nie jest pigment. Ale co to znaczy „pigment” gdyż to słowo robi całą różnicę?

Otóż pigment to substancja powstająca w ciele nierozłączki w wyniku procesu chemicznego, odpowiedzialna za określone kolory i rozmieszczona w różnych częściach ciała.

Ale jeśli zielony to nie pigment to skąd się bierze.

Zacząć należy od tego, że u nierozłączek trzy czynniki są odpowiedzialne za powstawanie kolorów:

- psitacina;

- melanina (eumelanina);

- strefa gąbczasta piór.

To jest bardzo ważny i warty zapamiętania fakt.

Psitacina - to pigment. Ten pigment odpowiada za kolory: żółty, czerwony , pomarańczowy i różowy oraz wszystkie odcienie pośrednie tych kolorów. Ten pigment jest rozmieszczony w różnych częściach ciała nierozłączki, nie tylko w piórach ale i w oczach, stopach, pazurkach i dziobie.

Melanina – to również pigment, czyli kolory, które tworzy powstają wewnątrz ciała nierozłączki. Odpowiada ona za kolory: czarny, brązowy i szary.

Jak widać nadal nie pojawia się „kolor” zielony.

Trzeci element – strefa gąbczasta piór. To nie jest pigment ale element budowy pióra, który pochłania i odbija promienie świetlne.

Poniższy rysunek przedstawia widok (uproszczony) przekroju poprzecznego pióra.

przekrój próra

Nazwany jest strefą gąbczastą gdyż w rzeczywistości wygląda jak mikroskopijna gąbka. Ta strefa niektóre „kolory” spectrum światła przepuszcza a niektóre absorbuje. Jest jednak jeden kolor, który ani nie jest przez nią absorbowany ani przepuszczany. Jest to kolor niebieski.

przekrój próra promienieNo dobrze ale nadal nic nie wiemy o zielonym? Kolejne rysunki powinny to wyjaśnić.

W warstwie korowej, zewnętrznej, znajduje się psitacina, która jak już wiemy odpowiada między innymi za żółty kolor. Ten pigment częściowo odbija żółte (pomarańczowe, różowe, czerwone) fale świetlne.

przekrój próra psitacina

I teraz przechodzimy do sedna. Białe światło słoneczne (które składa się z wszystkich kolorów) dociera do pióra. Strefa gąbczasta część "kolorów" pochłania, część przepuszcza ale kolor niebieski jest odbity. Wracając przenika przez warstwę psitaciny gdzie "miesza się" z odbitym przez nią kolorem żółtym. A jak wiemy już ze szkoły podstawowej ;-) wymieszanie kolorów żółtego i niebieskiego powoduje "widzenie" koloru zielonego.

przekrój zolte niebieskie zielone

I tak oto dotarliśmy do wyjaśnienia, dlaczego mimo, że nie ma zielonego pigmentu to widzimy "zielone" pióra nierozłączek.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Różne "odcienie" zielonego.

Jak już wcześniej wspomnieliśmy psitacina odpowiada nie tylko za żółty kolor ale również czerwony, pomarańczowy czy różowy plus oczywiście wszystkie ich pośrednie odcienie. Zmienność może być wynikiem mutacji lub po prostu różnic u poszczególnych osobników.

Na dodatek, zmiany struktury gąbczastej (np przez mutacje) mają wpływ na różne "odcienie" niebieskiego ale pośrednio na to ma również wpływ eumaleniana (czarny, brązowy, szary), również w wyniku mutacji lub osobniczych cech.

Ponieważ zielony jest wynikiem mieszania się żółtego z niebieskim, skoro mamy różne warianty "żółtego" i różne warianty "niebieskiego" to oczywiste się staje, że i zielony kolor może mieć różne odcienie.