Ten wpis ma znaczenie głównie dla hodowców, którzy myślą o swojej hodowli długoterminowo. Należy też mieć na uwadze, że po prostu zielona nierozłączka nie oznacza jeszcze "typu dzikiego". Ale po kolei.
Cóż ta za określenie "fałszywe" mutacje? Chodzi o różne nieporozumienia lub komercyjnie brzmiące nazwy, tak naprawdę odnoszące się do fenotypów, które nie mają wiele wspólnego z prawdziwną genetyczną mutacją barwną.